Dobry prezent na ważną okazję?
Aparaty fotograficzne mieszczą się w kategorii dobrych, wartościowych prezentów nadających się do wręczenia z okazji takiej jak przejście do następnej klasy z wyróżnieniem, I Komunia Święta, okrągła rocznica urodzin czy innych. Warto pomyśleć o kupieniu dziecku właśnie aparatu, zwłaszcza wtedy, gdy szuka swojej pasji lub już ją znalazło i wiąże się ona z fotografią. Ważną zaletą tego rodzaju prezentu jest możliwość kreatywnego wykorzystania, gdyż dzięki funkcji przenoszenia rzeczywistości na wirtualny obraz dziecko uczy się, że może przedstawić swój sposób patrzenia na świat. Jeśli powstanie z tego hobby, można prostym gestem przysłużyć się do wielu radości w życiu młodego człowieka. Aparat pozwala też dokumentować miłe chwile, tworzyć wyjątkowe pamiątki, na przykład wyjazdów czy spotkań z przyjaciółmi. Młode osoby szybko się uczą, więc często taki prezent przyczynia się do tego, że za jakiś czas z dziecka wyrośnie aspirujący fotografik.
Druga strona medalu
Czasami aparat okaże się zbyt drogim prezentem w stosunku do wieku dziecka i wywoła podobny efekt jak quady, laptopy czy smartfony – przyzwyczajenie do tego, że wiele rzeczy można po prostu dostać, bo tak. Może zostać szybko zniszczony lub niedopilnowany i będzie przedmiotem ataku złodzieja. Dziecko może też nie docenić wartości takiego sprzętu i nie poszanuje go, a możliwość nauczenia się podstaw fotografii po prostu nie będzie dla niego interesująca. Dlatego też trzeba zwrócić uwagę, jaki jest charakter młodego człowieka, czy ma jakieś hobby artystyczne i czy zamiast aparatu lepszym prezentem nie będzie np. porządny rower.
Wydaje mi się, że trzeba wychwycić jakąś granicę wieku. Ośmiolatek prędzej zepsuje aparat niż nauczy się robić zdjęcia. Teraz jednak jest o tyle lepiej, że cyfrówką można pstrykać do woli i nic to nie kosztuje (może trzeba tylko ładować baterie ale to znikomy koszt).
Dostałem na komunię prosty aparat jednorazowy i do tej pory pamiętam, jaką miałem frajdę. Rozczarowałem się tylko tym, że nie udało mi się później zmienić filmu i aparat stał się atrapą…